Frezarka to coś, bez czego nie wyobrażam sobie robienia paznokci.
W moim życiu brakuje czasu na wszystko, więc nigdy nie poświęcam na zrobienie paznokci więcej niż 2 godziny, a biorąc pod uwagę fakt, że moje paznokcie są kruche i łamliwe robię żele a nie hybrydy. Co za tym idzie, wykonanie manicure jest bardzo czasochłonne.
Frezarka ma pokrętło do regulowania szybkości obrotów oraz pudełeczko różnych końcówek. Są tam zarówno metalowe końcówki, jak i bloczki z papierem ściernym o różnej gramaturze. W zestawie był też zasilacz do frezarki. Dzięki niej ekspresowo i precyzyjnie mogę spiłować żel i o wiele szybciej zrobić paznokcie.
Można je też ładnie wypolerować lub wypoziomować stosując odpowiednie papiery polerskie będące jako koncówki do frezarki. Jest porządnie wykonana, kilka razy mi już spadła i nadal żyje.
Zasypuję ją też tonami pyłu z żelu, ale wciąż (już z pół roku) działa jak marzenie. Jak dla mnie to must have hybrydomaniaczki.
CENA: Płaciłam 7,18$
LINK: KLIKNIJ TUTAJ
CENA: Płaciłam 7,18$
LINK: KLIKNIJ TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz