62. RECENZJA - Lakiery hybrydowe Azure z kolorówki podstawowej


Odkrycie roku 2018 - lakiery hybrydowe Azure!
No chyba najlepsze, z jakimi się spotkałam na AliExpressach <3
Lakiery są zamknięte w uroczych kwadratowych szklanych buteleczkach, które są czarne, matowe ze złotymi nakrętkami, co wizualne sprawia wrażenie marki luksusowej. Buteleczki mają pojemność 7 ml, ale przy buteleczkach rosalind są co najmniej 2 razy większe (te z rosalind podejrzewam, że mają z 3-4 ml). Kolory na jakie postawiłam nie zawiodły mnie,może oprócz tego fioletu, bylam przekonana, że nie będzie perłowy, ale no trudno, pozostałe są takie, jak chciałam - tego jasnego różowego i idealnej czerwieni baaardzo długo szukałam. Lakiery są ani za gęste, ani za rzadkie, wystarczą 2 warstwy do pełnego krycia (fioletowy 3), dobrze się poziomują i są no wipe! Więc nie trzeba nakładać topu, jeśli chcemy w nie wetrzeć jakiś pyłek.
Ja brałam cały set, kolory wybierałam sama, ale można też kupić lakiery pojedynczo.
Ocena lakierów to 10/10, a mojego setu 8,5/10, bo jakoś ten fioletowy mi nie podszedł.

Pojedyncze sztuki: http://ali.pub/2ybhfy





Brak komentarzy: